Powiat Wodzisławski
Wczoraj w Wodzisławiu Śl. zorganizowane zostały powiatowe obchody Dnia Strażaka. W uroczystościach oprócz samych strażaków, którym przewodził bryg. Arkadiusz Krzemiński, Zastępca Śląskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, udział wzięli m.in. również parlamentarzyści, samorządowcy, przedstawiciele duchowieństwa, delegacje strażaków z Czech oraz jednostek OSP, a także szefowie powiatowych instytucji. Delegacji Powiatu Wodzisławskiego, w skład której weszli wszyscy członkowie Zarządu Powiatu Wodzisławskiego, przewodniczył starosta Leszek Bizoń oraz przewodniczący Rady Powiatu Adam Krzyżak.
O godzinie 11:30 w wodzisławskim kościele Wniebowzięcia NMP odprawiona została msza w intencji pracowników Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wodzisławiu Śląskim, ich rodzin oraz emerytów. W jej trakcie zabrzmiał m.in. dzwoń św. Floriana. Koncelebrujący mszę ks. prał. Bogusław Płonka przypomniał, że to jeden z pierwszych dzwonów, jaki zawisł na wieży wodzisławskiego kościoła po wojnie.
– Dzwon waży 400 kilogramów. Został wykonany ze starych torów kolejowych w 1956 r. Konstrukcja była tak duża, że dopiero za czwartym razem udało się dzwon przenieść i umieścić na wieży – wspominał duchowny.
Po mszy, na dziedzińcu komendy odbył się uroczysty apel. Zgodnie z pożarniczym ceremoniałem rozpoczął się złożeniem meldunku przez dowódcę uroczystości bryg. Arkadiuszowi Krzemińskiemu, Zastępcy Śląskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej. W apelu udział wzięli czynni strażacy, strażacy-emeryci z byłym komendantem Kazimierzem Musialikiem na czele, strażacy – ochotnicy, pracownicy cywilni komendy oraz najbliżsi strażaków.
W okolicznościowym przemówieniu Komendant Powiatowy PSP w Wodzisławiu Śl. bryg. Marek Misiura krótko przypomniał lokalną historię pożarnictwa. Wspomniał m.in. o wielkim pożarze Wodzisławia przed równo dwustu laty, który niemal unicestwił całe miasto. W trakcie apelu uczczono minutą ciszy poległych w wojnie na Ukrainie, a także ofiary ostatnich wypadków na kopalniach Pniówek i Zofiówka.
Podczas uroczystości wręczone zostały medale za zasługi dla pożarnictwa, dyplomy komendanta głównego państwowej straży pożarnej i awanse na wyższe stopnie służbowe w korpusie oficerów i podoficerów. W czasie apelu nastąpiło również wręczenie decyzji komendanta głównego państwowej straży pożarnej przedłużające na kolejne pięć lat funkcjonowanie w ramach krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego jednostek OSP Połomia i OSP Łaziska.
Nie zabrakło też życzeń dla strażaków. Popłynęły one szerokim strumieniem od wielu przybyłych gości. Starosta Leszek Bizoń podziękował strażakom nie tylko za służbę i poczucie bezpieczeństwa, jakie zapewniają na co dzień mieszkańcom, ale również za aktywną pomoc w obecnym kryzysie migracyjnym spowodowanym agresją Rosji na Ukrainę.
– Na nas wszystkich spadła wielka odpowiedzialność wsparcia tych, którzy przed wojną uciekli i schronili się w naszym kraju. Pomoc uchodźcom stała się też wielką misją Was – strażaków. To w Waszych remizach dach nad głową i oparcie znaleźli Ci, których świat nagle stanął w płomieniach. To w Waszych strażackich magazynach zorganizowaliśmy centra dystrybucji pomocy humanitarnej. To w końcu Wasz sprzęt ofiarowany kolegom z Ukrainy wspiera ich w niesieniu pomocy ofiarom wojny na miejscu. Można powiedzieć, że w tym działaniu w pełni realizujecie jeszcze inny wymiar wezwania Waszego patrona św. Floriana. Za to poświęcenie i zaangażowanie serdecznie Wam dziękuję. Wielokrotnie bowiem udowadnialiście jak bardzo jesteście potrzebni i jak odpowiedzialną funkcję pełnicie – powiedział starosta Leszek Bizoń.
Co ciekawe, podczas apelu część strażaków musiała go nagle opuścić i wziąć udział w akcji ratowniczej.
Po oficjalnej części strażacy poczęstowali przybyłych gości tradycyjną grochówką z kotła.
Więcej zdjęć w galerii na naszym fanpage’u na portalu facebook.
